„Drużyna majora Limfocyta. Inwazja wirusów”
Dzisiaj polecę Wam kolejną książkę dla dzieci, a mianowicie pozycję pt. „Inwazja wirusów”. Rewelacyjna i bardzo zabawna książeczka w niezwykły sposób tłumacząca dzieciom na czym polega zarażenie wirusami. Zapewniam, że dzieci wszystko zrozumieją i nie poczują, że są podstępnie edukowane.
Pierwszy rzut oka na książkę sprawił, że miałam wrażenie, że to komiks opowiadający historyjkę o jakichś robotach, statkach kosmicznych itp. elementach. I nagle na końcu opowieści znalazłam rysunek pielęgniarki ze strzykawką i hasła o myciu rąk i owoców. I to mnie zaintrygowało.
Okazało się, że temat zakażenia wirusami autorka przedstawiła jako atak najeźdźców z planety Wirs na planetę Antro. Zaatakowana wirusem komórka to fabryka. Jądro komórkowe to Centrum Dowodzenia z komputerami. System odpornościowy to Ministerstwo Obrony. A wirusy to roboty przejmujące kontrolę nad fabryką i zmieniające jej produkcję na wytwarzanie nowych robotów. Walka z wirusami przedstawiona jest jako wielka kosmiczna wojna o planetę. Proste? Cały ten skomplikowany mechanizm dzieci zrozumieją bez problemu. Wiadomo, że jest dużo uproszczeń, ale małe dzieci nie potrzebują szczegółowych informacji, żeby zrozumieć sens tego problemu.
Tekst uzupełniony jest śmiesznymi rysunkami, wyglądającymi tak, jakby dziecko narysowało tę historię. Mojej córce bardzo się to podobało. Rysunki są bardzo dynamiczne, czasami brutalne, ale mnie to nie zraziło.
Na końcu historii jest opowieść z morałem, mówiąca jak można się bronić przed takimi atakami najeźdźców (mycie rąk, owoców, szczepienia) oraz jak chronić innych przed zarażeniem (np. zasłaniając buzię przy kichaniu czy kaszlu).
Wydawnictwo: Multico Oficyna Wydawnicza
Rok wydania: 2007
Objętość: 30 str.
Autor: Anna Zgierun
Ilustracje: Anna Niemierko
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83-7073-539-5
Cena: 5-10 zł